Mam na imię Zosia, choć odkąd pamiętam mówią do mnie Lanka:) Mam 27 lat.

Lubię sport i świeże powietrze. A najlepiej jazdę na rower gdzie mogę obie rzeczy połączyć:). Jestem pogodna duchowo, radosna, aktywna i od jakiegoś czasu uśmiechnięta.

Zbyt długo w swoim życiu byłam poważna i bojaźliwa, dlatego teraz traktuje świat z przymrużeniem oka. Z racji wykonywanego zawodu: psycholog i pielęgniarka lubię książki, śmiech i ludzi. Lubię także raz na czas uciec na łono natury, która pozwala mi podładować baterię.

Ten blog to mój sposób na odreagowanie się. Odstresowuje mnie. Jest to też droga do pomocy wam- a wiem, że jest was bardzo dużo - takich jak Ja wtedy. Zagubionych, zdesperowanych, szukających pomocy i wsparcia. Opisuję tutaj kwestie swojej aborcji, nie wstydząc się tego. Stawiłam temu czoła i była to najlepsza decyzja w moim życiu. Dzięki temu mogłam dokończyć studia, rozwinąć się, znaleźć odpowiedniego partnera, umocnić więzi z rodzicami. Jesteśmy kobietami. Nasz świat to nasze emocje, nasza cielesność, nasza psychika. Nic co kobiece nie będzie nam tu obce:) A ja postaram się pomóc wam przez to przejść najlepiej jak tylko mogę. Zachęcam was do komentowania, pisania na mojego maila, czytania moich wpisów. Razem na pewno damy radę sprostać każdej sprawie nawet tej najbardziej delikatnej jaką jest ABORCJA. A wierzcie mi - to nic strasznego! 🙂

Zachęcam wszystkich do przeczytania mojej historii, może akurat teraz to Ty potrzebujesz pomocy i wsparcia:)